Na festiwalu „Transgresje” do tematu skrupulatnie dobierani są nie tylko wykonawcy, ale i miejsce. Tym razem będzie to nieczynny od lat dawny kinoteatr „Grunwald”. Spokój bowiem, jak piszą organizatorzy, Fundacja „Emic”, kojarzy się z relaksem po pracy, któremu przez lata służył budynek przy Warszawskiej. Ale spokój ma też smutniejszą odmianę - panuje w miejscach o-puszczonych, idzie w ślad za zamieraniem, przemijaniem.
Polecamy: Najładniejsze dziewczyny w toruńskich klubach!
Festiwal rozpocznie się jutro, w czwartek 27 września, o godz. 18 otwarciem w „Grunwaldzie” wystawy pt. „Spokój” i oprowadzaniem po rozmieszczonych w budynku instalacjach dźwiękowych. Godzinę później zagra młody toruński zespół „atem”, którego można było już słuchać w Polskim Radiu. O godz. 20.30 wystąpi toruńsko-bydgoski Rozwód stworzony przez członków zespołów Godot, Wesele, Święto Zmarłych, Pchełki i Jesień. Gra muzykę w dużej części improwizowaną.
Obejrzyj: Spod Ekranu. Czy warto iść do kina na "Juliusza"?
Piątkowy wieczór rozpocznie o godz. 19 Arma Agharta z Litwy, który w swojej muzyce wykorzystuje m.in. radziecką elektronikę i najróżniejsze „obiekty akustyczne”, a wydaje ją na taśmach magnetofonowych. Występy litewskiego artysty, zaskakującego też strojem, to szczególne show.
Potem na scenę wejdzie Michał Jacaszek, jeden z najbardziej znanych polskich twórców muzyki elektronicznej. Absolwent UMK muzyczną karierę rozpoczął w Toruniu. Ilustrował muzycznie audycje poetyckie w uczelnianym Radiu „Sfera”. Z Hanną Malarowską z zespołu Hanimal przedstawi program „Kwiaty” inspirowany XVII-wieczną poezją Roberta Herricka. Kolejni wykonawcy to Noon, czyli Mikołaj Bugajak, twórca muzyki do utworów hiphopowych, oraz Janka, duet wykorzystujący analogowe samplery, syntezatory i automaty perkusyjne.
W sobotę koncertowy maraton rozpocznie o godz. 19 Wojciech Bąkowski, muzyk alternatywny, znany przede wszystkim jako artysta wizualny.
Film Kler szokuje. Cios w Kościół, czy księży MEMY NOWE Kler...
O godz. 20.30 z jazzowymi improwizacjami wystąpi Kammerflimmer Kollektief z Karlsruhe. Kolejny wykonawca, Jan Jelinek z Niemiec tworzy „koronkowe struktury z mikro-fragmentów jazzowych nagrań i szumów współczesnego cyfrowego świata”. Marcus Henriksson aka Minilogue ze Szwecji to przedstawiciel sceny techno, którego twórczość skłoniła znanego producenta syntezatorów do stworzenia instrumentu minilogue.
Na wszystkie prezentacje czwartkowe wstęp jest wolny, bilety na pozostałe dni można kupić poprzez biletomat.pl lub w trakcie festiwalu w „Grunwaldzie”.
„Festiwal to ostatnia chwila „Grunwaldu” w obecnej, widmowej formie - pisze Fundacja „Emic”. - Zaraz po festiwalu rozpocznie się adaptacja tego miejsca na nową siedzibę Kujawsko-Pomorskiego Impresaryjnego Teatru Muzycznego”. Do tej sprawy w najbliższych dniach wrócimy.
Kinoteatr Grunwald przejdzie metamorfozę [WIZUALIZACJE]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
