Trwa cykl spotkań z mieszkańcami Torunia. Jakie wnioski po zebraniach?

W pierwszej części spotkań mieszkańcy mogli zapoznać się z założeniami budżetu miejskiego na 2017 rok i zaplanowanymi inwestycjami. Uczestnicy dowiedzieli się między innymi, że miasto planuje budowę czterech parkingów typu P&R, z czego 1 - Na Skarpie, 2 - na Rubinkowie, 1 - w Kaszczorku.

Inwestycje w lasku w sektorze Karolina mają być realizowane wyłącznie na jego obrzeżach z poszanowaniem istniejącego drzewostanu - żadne drzewo nie zostanie wycięte. W parku na Macieju będzie zasadzonych kilkadziesiąt drzew. Biblioteka mieszcząca się w pawilonie Maciej zostanie przeniesiona do południowego skrzydła budynku III Liceum Ogólnokształcącego po jego remoncie, który ma zakończyć się w sierpniu.

Zobacz także: Toruń widziany z drona [WIDEO, ZDJĘCIA]

Parking kością niezgody

Najwięcej emocji zebranych wzbudziła informacja o planowanej realizacji budowy piętrowego parkingu typu Park & Ride na 130 aut, który miałby stanąć obok pętli autobusowej przy ulicy Działowskiego. Parking miałby służyć głównie osobom spod Torunia, które mogłyby pozostawić na nim swoje aut i skorzystać z komunikacji miejskiej w dalszej drodze do centrum miasta i pozostałych jego rejonów. Zdaniem promotorów tego rozwiązania, zmniejszyłoby się zanieczyszczenie spalinami powietrza w centrum miasta.

Głośne protesty

- A co z naszym zdrowiem? - pytali mieszkańcy okolicznych bloków. - Tu zanieczyszczenie powietrza wzrosłoby! Bryła piętrowego parkingu, jeśli taki tu powstanie, zabierze przestrzeń pod naszymi oknami! Ograniczy dostęp światła słonecznego do naszych mieszkań - wysokość parkingu ma sięgać co najmniej do drugiego piętra!

- Rok temu, na spotkaniu w szkole, w której się znajdujemy, prezydent Michał Zaleski zapewnił mieszkańców Rubinkowa II, że przy Dziewulskiego nie powstanie Park & Ride! - przypomniał Przemysław Specjalski, przewodniczący Stowarzyszenia „Nasze Rubinkowo”. - Skoro nie chcecie tu piętrowego parkingu, nie będziemy go tu budować - mówił pan prezydent. Jak wobec tamtej obietnicy wygląda przedstawiany nam dziś plan? Co mamy o takich zapowiedziach myśleć jako wyborcy?

Zobacz także: Były rektor UMK przyznaje, że miał kontakty z SB i MO. Ale to nie była współpraca - mówi

- Dlaczego teren wzdłuż Strugi Toruńskiej nie jest ucywilizowany? Rośnie tam jakieś zielsko, haszcze… - zgłaszano na Rubinkowie.

- Rosnące tam zioła, nazywane zielskiem, to naturalna ostoja dla żyjących tam zwierząt - ptactwa, gryzoni, owadów - wyjaśnił Szczepan Burak, dyrektor Wydziału Środowiska i Zieleni Urzędu Miasta. - Teren ten wykaszamy dwa razy w roku - nie będziemy tego robić częściej.

NowosciTorun