Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

VIP plotka

(jwn)
Wielu gości zjechało w ostatnim czasie na budowę mostu w Toruniu. Podejmował ich prezydent Michał Zaleski, ale gospodarzem była wznosząca przeprawę firma Strabag.

Wielu gości zjechało w ostatnim czasie na budowę mostu w Toruniu. Podejmował ich prezydent Michał Zaleski, ale gospodarzem była wznosząca przeprawę firma Strabag.<!** reklama>

Na placu budowy ustawiła wielki namiot, w którym goście byli częstowani grochówką, chlebem ze smalcem, kawą i herbatą. Zjechał tu m.in. wicepremier, minister gospodarki i prezes PSL Janusz Piechociński. Jego wizytę pokazujemy w zdjęciowej relacji w tym wydaniu „VIP-a”. Z tej okazji towarzyszyli mu przede wszystkim regionalni działacze PSL-u - wojewoda Ewa Mes, wicemarszałek Dariusz Kurzawa, poseł Zbigniew Sosnowski, wiceprzewodniczący sejmiku województwa kujawsko-pomorskiego Ryszard Bober. Nie mogło zabraknąć, oczywiście, związanego z tą partią wiceprezydenta Torunia Zbigniewa Fiderewicza. Wielu gości było też na budowie w dniu rozpoczęcia widowiskowej operacji transportu na środek Wisły i montażu łuków przeprawy. Obserwowali ją m.in. przedstawiciele Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej, wielu inżynierów i architektów, ludzie toruńskiego biznesu, naukowcy z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, prezesi toruńskich spółdzielni mieszkaniowych. Na budowie mostu pojawili się też marszałek Piotr Całbecki i ordynariusz toruński, ksiądz biskup Andrzej Suski.(n)

Adrianna Biedrzyńska, aktorka urodzona w Toruniu, ale wychowana w Bydgoszczy, wciąż cierpi na lęk przed obcymi. Wszystko przez atak psychofana, który kilka lat temu porwał i przez siedem godzin więził kobietę. Wówczas nic się jej nie stało, ale strach pozostał do dziś. Nasi informatorzy, którzy niedawno widzieli panią Adriannę w Trójmieście, opowiadają, że nawet w centrum handlowym pełnym ludzi nerwowo rozgląda się wokół siebie. Robi też wszystko, by wtopić się w tłum. Podczas zakupów - mimo ciepła panującego w galerii - była szczelnie okutana szalikiem typu „komin”, miała też kurtkę z dużym kapturem. Te zabiegi - jak opowiadają Czytelnicy „Nowości”, którzy widzieli Adriannę Biedrzyńską - wcale jej nie pomogły. Chowając się za szalem i kapturem zwyczajnie zwracała na siebie uwagę ludzi.(jwn)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska