„Mazagan. Miasto”, najnowsze przedstawienie toruńskiego teatru, to swego rodzaju eksperyment. Grane jest nie na teatralnej scenie, ale w prywatnych mieszkaniach. Oczywiście u tych, którzy zaproszą je do siebie. Jak się okazuje, takich osób nie brak. Znalazł się nawet chętny z nadmorskiego Władysławowa! Na razie jednak „Mazagan” nie wyjeżdża z Torunia.
Jakie warunki musi spełniać mieszkanie, by na półtorej godziny stać się sceną (i widownią) teatralną?
- Musi być w nim pokój, w którym zmieści się sześcioro aktorów i dwudziestka widzów. Oczywiście, jeśli gospodarz nie ma wystarczająco dużo krzeseł, to je przywieziemy - mówi Marta Siwicka, specjalistka do spraw komunikacji w Teatrze Horzycy.
Zobacz także: Toruń w latach 90. i nieco wcześniej! Zdjęcia z archiwum "Nowości"
Ważnym elementem scenografii jest duży (i raczej solidny) stół. Świetnie, jeśli taki jest w mieszkaniu, ale jeśli go nie ma, teatr jest w stanie mebel dostarczyć. W jednej ze scen spektaklu niebagatelną rolę odgrywa… zupa.
Jak najprawdziwsza, serwowana widzom przez aktorkę. Czy to znaczy, że ci, którzy chcieliby zaprosić spektakl, ale pozbawieni są talentów kulinarnych, odpadają w przedbiegach? Ugotowanie zupy przed przybyciem aktorów nie jest konieczne. Jeśli ktoś nie czuje się na siłach u-warzyć gar jarzynowej, to teatr o zupę się zatroszczy, tak jak o naczynia do jej podania i łyżki.
- Do tej pory wszyscy gospodarze mieszkań, które odwiedzamy, postanowili sami gotować zupę, oczywiście wegańską, bo nie można wykluczyć, że wśród widzów znajdą się niejedzący mięsa i nabiału - mówi Agnieszka Warczachowska.
Zobacz także: Kolejna stacja ładowania samochodów elektrycznych w Toruniu. Czy będzie ich więcej na ulicach?
Kto może obejrzeć „Mazagan”? Czy trzeba w tym celu zostać zaproszonym przez właścicieli mieszkania zamienionego na chwilową scenę? Niekoniecznie. Gospodarz ma do dyspozycji zaproszenia dla siebie i czterech swoich gości.
Resztę biletów sprzedaje teatr, jak na każde inne przedstawienie (po 30 i 40 zł). Oczywiście zapraszający może kupić bilety z tej puli. Zdarzyło się, że gospodarz jednego z przedstawień zarezerwował dla swoich gości prawie wszystkie bilety.
Zgłoszenia osób zainteresowanych goszczeniem spektaklu u siebie teatr przyjmuje pod adresem mailowym [email protected].
Mistrzowie fotografii - Małgorzata Kletkiewicz [WIDEO]
Zofia Zborowska i Andrzej Wrona znów zostali rodzicami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?