Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Włocławek. 56-letni pedofil rozpijał i wykorzystywał nieletnich

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
Pedofil z Włocławka nie przyznaje się do winy, bo „nastolatkowie sami przychodzili”.
Pedofil z Włocławka nie przyznaje się do winy, bo „nastolatkowie sami przychodzili”. Archiwum
Prokuratura Rejonowa we Włocławku oskarżyła 56-letniego mężczyznę o pedofilię, rozpijanie nieletnich i posiadanie pornografii dziecięcej. Chce kary bez zawiasów. Grzegorz N. nie przyznaje się do winy, bo „nastolatkowie sami przychodzili”.

Ulica niedaleko centrum Włocławka. To tutaj, do mieszkania Grzegorza N., przychodzili chłopcy w wieku nastoletnim. W okolicy nie było tajemnicą, że N. to homoseksualista, u którego można się napić i coś zarobić.

W skierowanym niedawno do sądu akcie oskarżenia czytamy, że Grzegorzowi N. śledczy zarzucają doprowadzenie chłopca poniżej 15 roku życia do nie mniej niż 25-krotnego poddania się innej czynności seksualnej. A także - przynajmniej 4-krotne obcowanie płciowe z tym dzieckiem.

- Chłopiec ten przychodził do mieszkania Grzegorza N. z nieco starszym kolegą. Obaj byli przez gospodarza serdecznie przyjmowani. Odnosił się do nich po przyjacielsku; nie było tu agresji - mówi Krzysztof Pruszyński, zastępca prokuratora rejonowego we Włocławku.

Sprawdź gdzie nie będzie prądu:
Zobacz galerię: Wyłączenia prądu. Region Toruń

Jak ustalili śledczy, Grzegorz N. nie skąpił nastolatkom alkoholu. Oskarżony twierdzi, że - owszem, może i coś wspólnie pili - ale było to najwyżej piwo w niedużych ilościach.

- Mężczyzna ten twierdzi, że do kontaktów seksualnych dochodziło za zgodą odwiedzających go chłopców. Przesuwa też czas, w którym miało do tego dochodzić, o kilka miesięcy - do okresu ukończenia przez najmłodszego z chłopców 15 roku życia. W naszej opinii robi to wyłącznie po to, by uniknąć odpowiedzialności karnej za obcowanie z osobą mającą mniej niż 15 lat - zaznacza prokurator Krzysztof Pruszyński.

Trzeci zarzucany Grzegorzowi N. to posiadanie filmów pornograficznych z udziałem małoletnich. Śledczy znaleźli je na twardym dysku komputera Grzegorza N., zabezpieczyli i oddali w ręce biegłego. Ten orzekł, że to pornografia z dziećmi.

Czytaj także: Kuba Wojewódzki i policjanci z Grudziądza - ciąg dalszy głośnej sprawy

Kim jest Grzegorz N.? To 56-letni mężczyzna obecnie bez dochodów, wchodzący już w konflikty z prawem. Za przestępstwa przeciwko mieniu skazywany był na kary pozbawienia wolności, ale w zawieszeniu. Obecnie przebywa w Zakładzie Karnym we Włocławku.

- Zgromadzony przez nas materiał dowodowy jest mocny i wystarczający do skierowania aktu oskarżenia. Dla Grzegorza N. będziemy domagali się kary bezwzględnego więzienia - zapowiada prokurator.

Oskarżonemu grozi maksymalnie 12 lat odsiadki.

Najbardziej bulwersującą sprawą pedofilską w regionie była historia Bartosza K. - mężczyzny, który rano wyszedł z więzienia w Sztumie, a już popołudniu brutalnie zgwałcił 9-letniego chłopca w Grudziądzu (październik 2015 roku). W tej sprawie ewidentnie zabrakło szybkiej wymiany informacji miedzy zakładem karnym a policją.

Bartosz K. najpierw skazany został przez Sąd Okręgowy w Toruniu na osiem lat więzienia. W gdańskiej apelacji wyrok zapadł surowszy: dziesięć lat za kratami i dożywotni zakaz zbliżania się do szkół, przedszkoli i innych miejsc pobytu dzieci.

Polecamy:
Zobacz galerię: Kujawsko-Pomorskie. Wypadki z ostatnich dwóch miesięcy w regionie [ZDJĘCIA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska