Dwa dni świętowania, dwa dni upalnej pogody. Kogo więc urlop nie wygnał gdzieś za miasto, ten spieszył na toruńską starówkę, która w środę i czwartek pełna była atrakcji.
„Witaj, majowa jutrzenko” chciałoby się przywitać rocznicę uchwalenia konstytucji, śpiewając „Mazurka 3 maja”. Nie, chyba jednak lepiej tego nie robić. Po pierwsze dlatego, że na scenach ustawionych w różnych punktach toruńskiej starówki ludzi 2 i 3 maja przewinęło się sporo osób, którym śpiewanie wychodzi zdecydowanie lepiej, a poza tym trudno słońcu robić konkurencję kolejną gwiazdą. Przez dwa dni zajęło całe niebo dla siebie. Dzięki temu wszędzie, gdzie tylko świętowano, gromadziły się tłumy widzów i słuchaczy. Tak było w środę, gdy na Rynku Staromiejskim popis swoich umiejętności dała orkiestra toruńskiego garnizonu oraz chóry z pieśniami patriotycznymi na ustach.
<!** reklama>Nie inaczej było również w czwartek podczas mszy odprawionej przez księdza biskupa Andrzeja Suskiego uroczystości w cieniu ratusza, po której tłum prowadzony nutami poloneza przeszedł z Rynku Staromiejskiego na Nowomiejski. Tam czekało już wojsko z ciężkim sprzętem, który można było podziwiać znów słuchając muzyki.
Komu cuda wojennej techniki wydały się nudne, ten mógł szukać atrakcji w fosie zamkowej, w której królowali kusznicy, łucznicy oraz inni zbrojni, którzy, jeśli akurat nie walczyli, przechadzali się między straganami z rękodziełem i różnymi wiktuałami.
Zobacz galerię: Wiwat maj, piękny maj!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?