W Publicznym Gimnazjum w Chrostkowie od kilkunastu lat polonistka Anna Gołębiewska przygotowuje spektakle teatralne na gminny finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Właśnie one były punktem wyjścia do powstania Teatru „Talia”. Dla niezorientowanych - nazwa wzięła się od jednej z dziewięciu muz olimpijskich, opiekującej się komedią.
Wyszli od mistrzów
Najpierw młodzież sięgała po sprawdzone dzieła mistrzów typu „Śluby panieńskie” czy „Moralność pani Dulskiej”, a nawet starożytną „Bojanirę”. Potem przyszedł czas na mniej znanych twórców współczesnych.
Nagroda za „Pif - paf!”
- „Talia” powstała za sprawą Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy - mówi Anna Gołębiewska. - Najpierw było przedstawienie na potrzeby finału, a potem postanowiliśmy założyć teatr. W tym roku obchodziliśmy mały jubileusz, bo zorganizowaliśmy już piętnasty finał. W międzyczasie powstała „Talijka” dla młodszych uczniów oraz „Talia - Absolwenci”. W tej chwili tworzymy sporą teatralną rodzinę. Najstarsi absolwenci już pracują, a jeszcze dają się namówić na udział w przedstawieniach.
W tym roku „Talia” wystawiła „Pchłę Szachrajkę”, a „Talia - Absolwenci” - „Kandydatki na żonę”. Tę drugą sztukę napisał Andrzej Dembończyk, współczesny twórca. To humorystyczna opowieść o trudnościach, jakich może dostarczyć poszukiwanie żony. Warto przypomnieć, że w ubiegłym roku spektakl „Pif - paf! Jesteś trup” przyniósł Chrostowskim absolwentom pierwszą nagrodę na 41. Rypińskiej Wiośnie Teatralnej.
- Dzięki obcowaniu z teatrem zachowujemy naturalną wrażliwość i inaczej patrzymy na świat - dodaje Anna Gołębiewska. - Czas spędzony na próbach nigdy nie jest stracony. Warto bawić się w teatr.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?