Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Złamany konar wreszcie zniknął z terenu przy Kaszowniku

Bartłomiej Makowski
Przy Kaszowniku złamane drzewo już nie straszy
Przy Kaszowniku złamane drzewo już nie straszy Sławomir Kowalski
Po zawiadomieniu „Nowości” przez Czytelnika i przekazaniu zgłoszenia do Wydziału Środowiska i Zieleni Urzędu Miasta służby porządkowe szybko rozwiązały problem niebezpiecznego drzewa przy Kaszowniku.

- Często chodzę tamtędy z moim psem na spacery i zastanawiam się, ile jeszcze czasu straszyć będzie nas przewrócony konar wierzby – zastanawia się nasz Czytelnik, pan Krzysztof.
[break]
Drzewo zostało złamane przez wichurę dwa miesiące temu. Pień pękł przy czubku wierzby rosnącej na brzegu stawu i oparł się o jej bok. - Kaszownik znajduje się tuż przy trasie uczęszczanej przez ludzi przejeżdżających przez Toruń w kierunku Warszawy i Olsztyna. Jaką więc wizytówką dla miasta jest teren, na którym zalega złamane drzewo ? - dopytuje pan Krzysztof.
Konar nie tylko szpecił miejsce chętnie odwiedzane przez toruńskich spacerowiczów, ale też stwarzał dla przechodniów potencjalne zagrożenie.
- Pomiędzy pniem a złamanym konarem znajduje się wolna przestrzeń. Co się stanie, jeśli ktoś z jakiegoś powodu będzie przechodził pod drzewem i gałąź na niego spadnie?- pytał zaniepokojony Czytelnik. Konar faktycznie mógł być niebezpieczny: jego długość wynosiła około 3 metrów.
Złamane drzewo to niejedyny problem terenu wokół stawu Kaszownik, do którego zastrzeżenia miał nasz Czytelnik. Pan Krzysztof zwrócił też uwagę na niewystarczającą, jego zdaniem, liczbę koszy na śmieci przy stawie .
- Wokół Kaszownika znajdują się tylko dwa kosze i pojemnik na psie odchody. Ludzie śmiecą na potęgę.To wina wychowania, ale też tego, żę nie mają gdzie wyrzucać odpadków - alarmuje Czytelnik.
Dbanie o teren wokół stawu Kaszownik to obowiązek Wydziału Środowiska i Zieleni Urzędu Miasta. O sprawie powiadomiliśmy dyrektora Wydziału, Szczepana Buraka. Ten niezwłocznie podjął kroki, aby niebezpieczny konar został usunięty. Służby należy pochwalić za szybką reakcję na zgłoszenie. Drzewo zostało usunięte już w piątek, w godzinach popołudniowych.
Jeśli tylko mieszkańcy będą sami pilnować tego, żeby papierki i opakowania lądowały w koszach na śmieci, to również będzie czyściej w rejonie stawu, o co apelował nasz Czytelnik.
- Przy Kaszowniku postawiliśmy dodatkowe kosze na śmieci, o których braku zawiadamiał pan Krzysztof - zaznaczył dyrektor Burak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska