Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Polsce prochów zmarłego na stadionie piłkarskim rozsypać nie wolno

Redakcja
Ok. 15 proc. pochówków odbywa się z urną. Zainteresowanie tego typu usługą rośnie. Na zdjęciu Wiesław Laskowski z toruńskiej spopielarni
Ok. 15 proc. pochówków odbywa się z urną. Zainteresowanie tego typu usługą rośnie. Na zdjęciu Wiesław Laskowski z toruńskiej spopielarni Jacek Smarz
W Polsce ze względu na rygorystyczne przepisy nie ma miejsca na ekstrawagancję. Urnę można zatopić lub zakopać. Nie ma mowy o rozsypaniu prochów. Na przykład na ukochanym stadionie.

[break]
- Myślę, że będę pochowany w urnie - mówi Jerzy Trzeciakowski z miejskiej spółki Urbitoru. Coraz więcej Polaków myśli w ten właśnie sposób.

- Kiedy zaczynaliśmy, pochówki z urną stanowiły ok. 8 procent ogólnej liczby - mówi Wiesław Laskowski, właściciel toruńskiej spopielarni. - Od tego czasu obserwujemy systematyczny wzrost zainteresowania tego typu usługą. Obecnie jest to ok. 15 proc. pochówków, a w najbliższej perspektywie spodziewamy się nawet ok. 30 procent pogrzebów z urnami.

Co ciekawe, na życzenie rodzin zdarzają się także ekshumacje grobów.

- Jeżeli ludzie mają dziesięć grobów na różnych cmentarzach, a są takie przypadki, to czasami decydują się złożyć urny bliskich w jednym miejscu - wskazuje Wiesław Laskowski. - Prochy poszczególnych krewnych mogą wtedy spocząć w jednym rodzinnym, zaadaptowanym na urny grobie.

PRZECZYTAJ:I w proch się obrócisz na własne życzenie

W wielu krajach krewni rozsypują prochy bliskich na morzu, w górach, a nawet na boiskach piłkarskich, co jest w ofercie wielu topowych klubów.

W Polsce na takie ekstrawagancje nie ma miejsca. Przepisy jasno wskazują, że urna może być zatopiona, zakopana lub wmurowana.

- Nie spotkaliśmy się jeszcze z tego typu życzeniami - przyznaje Wiesław Laskowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska