Toruń. Festiwal filmowy Tofifest startuje 15 października

Nagrody są nieodłącznym elementem każdego festiwalu. Od 14 lat na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym Tofifest w Toruniu przyznawane są Złote Anioły. Ich laureatami były już wybitne osobowości ze świata filmu m.in. Bogusław Linda, Daniel Olbrychski, Danuta Szaflarska, Anna Dymna, Krystyna Janda, Małgorzata Szumowska, Agata Kulesza, Janusz Gajos, czy Jerzy Hoffman.

Zobacz galerię: Tofifest 2016. David Bowie - filmografia

W tym roku do grona laureatów wyróżnionych między innymi za całokształt twórczości dołączą trzej mężczyźni.

Allan Starski

Pierwszą honorową nagrodę festiwalu Tofifest odbierze w tym roku Allan Starski. Laureat Oscara za scenografię do „Listy Schindlera” otrzyma specjalnego Złotego Anioła Tofifest za całokształt twórczości.

- Allan Starski jest uznawany za jednego z najlepszych scenografów światowego kina. Jak mało kto potrafi wiarygodnie tworzyć na ekranie diametralnie różne od siebie światy. Z równym mistrzostwem budował wizję świata we wstrząsającej opowieści o Holokauście, czyli „Liście Schindlera” Stevena Spielberga, jak i w… „Brunecie wieczorową porą”, kultowej komedii Stanisława Barei - mówi Kafka Jaworska dyrektorka festiwalu Tofifest. To na jej prośbę Allan Starski wybrał ze swojego bogatego dorobku filmy, które znajdą się w specjalnym paśmie festiwalowym poświęconym jego dokonaniom. W przeglądzie filmów Allana Starskiego widzowie będą mogli zobaczyć wspomnianą już „Listę Schindlera”, „Plac Waszyngtona” Agnieszki Holland, „The Cut” Fatiha Akina, „Oliver Twist” Romana Polańskiego, „Dantona” Andrzeja Wajdy oraz „Hannibala” i „Po drugiej stronie maski” Petera Webbera.

Marek Kondrat

Drugim laureatem Złotego Anioła za niepokorność twórczą i gościem tegorocznego festiwalu Tofifest jest Marek Kondrat. Wybitny polski aktor swoją przygodę z ekranem rozpoczął w wieku 11 lat. W 1961 zagrał głównego bohatera w filmie historycznym dla dzieci „Historia żółtej ciżemki” w reżyserii Sylwestra Chęcińskiego. Wykreował wiele niezapomnianych postaci m.in. Adasia Miauczyńskiego z trylogii Marka Koterskiego („Dom wariatów”, „Dzień świra”, „Wszyscy jesteśmy Chrystusami”), tytułowego „Pułkownika Kwiatkowskiego” u Kazimierza Kutza, Ola Żwirskiego w „Psach” Radosława Pasikowskiego, czy komisarza Halskiego w popularnym w latach 90. serialu „Ekstradycja” w reżyserii Wojciecha Wójcika. Zagrał też jedną z głównych ról w pierwszej, polskiej operze mydlanej, czyli telenoweli „W labiryncie”, której oglądalność sięgała 16 milionów widzów.

Czytaj też Tofifest i bunt kobiet

Sześć lat temu aktor postanowił porzucić swój zawód i pasję jednocześnie, aby zostać winiarzem.

- Trzeba mieć niepokorną, wręcz rogatą duszę, aby w pełni sławy, zupełnie dobrowolnie zrezygnować z bycia filmową gwiazdą. Od chwili zagrania w 2010 roku dwóch ostatnich ról w kinie, Marek Kondrat unikał imprez filmowych. Ale udało się. Mistrz sztuki aktorskiej, a prywatnie mistrzowski znawca win, odbierze 18 października Złotego Anioła za niepokorność twórczą - mówi Kafka Jaworska.

Andrzej Seweryn

Trzecim laureatem Złotego Anioła - za całokształt twórczości jest Andrzej Seweryn. Jego nazwisko w ostatnich tygodniach jest jednym z najgorętszych w świecie kultury, a to wszystko za sprawą ostatniej roli - Zdzisława Beksińskiego w filmie „Ostatnia rodzina”. Mówi się nawet, że to aktorska kreacja dekady.

Andrzej Seweryn to wybitny aktor filmowy i teatralny. W swoim dorobku ma role w takich filmach jak m.in. „Ziemia obiecana”, „Zemsta”, „Pan Tadeusz” u Andrzeja Wajdy, „Na srebrnym globie” Andrzeja Żuławskiego, „Noce i dnie” Jerzego Antczaka, „Lista Schindlera” Stevena Spielberga, „Prymas - Trzy lata z tysiąca” Teresy Kotlarczyk czy „Różyczka” Ja-na Kidawy-Błońskiego.

Na scenie, grał między innymi w „Głupim Jakubie” Rittnera, „Ślubach panieńskich” Fredry, „Mieszczaninie szlachcicem” Moliera, „Wiśniowym sadzie” Czechowa, „Hamlecie” Szekspira, „Intrydze i miłości” Schillera czy „Kupcu weneckim” Szekspira.

Od kilku lat jest on dyrektorem Teatru Polskiego w Warszawie.