- Czuję się oszukany. Zapłaciłem, abym mógł wcześniej poćwiczyć jeszcze na tym samym aucie, na którym będę zdawać egzamin. Potem okazało się, że na egzamin podstawiono zupełnie inny pojazd - denerwuje się nasz Czytelnik (imię i nazwisko do wiadomości redakcji), który kilka dni temu podchodził do egzaminu na prawo jazdy kategorii C.
Zobacz także
Zobacz galerię: Spotkanie z gwiazdami serialu Rodzinka.pl
Miał być biały
- W ośrodku egzaminowania jeździłem czerwonym MAN-em. W dniu egzaminu został podstawiony pojazd tej marki, ale dłuższy i biały! - wskazuje nasz rozmówca. - Tego dnia zdała tylko jedna osoba, która wcześniej „załapała się” na jazdę właśnie tą białą, dłuższą ciężarówką. Ja nie. Uczyłem się na innym samochodzie, bo żadna z toruńskich szkół nie ma takiego jak w WORD. Zależało mi, żeby pojeździć samochodem egzaminacyjnym, bo w czasie kursu jeździłem zupełnie inną ciężarówką. Tymczasem podczas egzaminu dostałem samochód z zabudową dłuższą o prawie dwa metry! Dla początkującego kierowcy to znacząca różnica. Osobny problem stanowi stan techniczny tej ciężarówki.
Narzekano już wcześniej
Na stan techniczny ciężarówek w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Toruniu kursanci narzekali już wcześniej na łamach naszej gazety.
- W czasie mojego egzaminu sprzęgło „brało” tak wysoko, a biegi tak źle wchodziły, że nie potrafiłem ruszyć z parkingu - mówił jeden z egzaminowanych. - Egzaminator zdenerwował się, że nie umiem jeździć, a ja mu tłumaczyłem, że pojazd, na którym się uczyłem, był w znacznie lepszym stanie i stąd te problemy.
Podobne głosy pojawiały się również w komentarzach internautów pod naszymi artykułami.
Niestety, mimo pytań przesłanych do dyrekcji WORD z samego rana, do końca dnia nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
Do sprawy wrócimy.
Zobacz także
Zobacz galerię: Wraki zalegajace na ulicach Torunia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?