[break]
Rodzice Krzysztofa mieli i mają wiele krytycznych uwag pod adresem policji i prokuratury. Ich zdaniem, nie zabezpieczono prawidłowo śladów w mieszkaniu, z którego okna wypadł 19-latek i na podwórzu. Oburzenie musi budzić fakt, że nie mieli pojęcia o pobycie swego syna w szpitalu na Bielanach. Przyjęto go jako pacjenta NN, choć policja, która pierwsza przybyła na miejsce zdarzenia, znała personalia młodego mężczyzny.
To dzięki determinacji rodziców Krzysztofa śledczy podejmowali niektóre dodatkowe działania. - Wariografem przebadaliśmy dwie osoby: młodą kobietę i młodego mężczyznę. Kobieta zrezygnowała z badania w jego toku. Mężczyzna przebadany został skutecznie - informuje Bartosz Wieczorek, zastępca prokuratora rejonowego Prokuratury Toruń Centrum Zachód.
PRZECZYTAJ:Studenta filozofii zabiły narkotyki?
Jak wynika z reportażu „Pakt pięciorga” Magazynu Ekspresu Reporterów, badany mężczyzna przyznał, że tragicznego wieczora w mieszkaniu przebywało więcej osób, niż tylko Krzysztof i studentka, która wezwała policję. Mogłoby to przemawiać za scenariuszem, w którym Krzysztof brał udział w imprezie z narkotykami.
Przypomnijmy też, że badania zlecone przez prokuraturę nie wykazały we krwi zmarłego 19-latka ani alkoholu, ani narkotyków. Jak się to ma do tezy, że tamtego wieczora chłopak ze znajomymi mógł zażyć DOC, czyli pochodną amfetaminy?
- Badania zlecono i wykonano w kierunku obecności środków przewidzianych Ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii - zaznacza prokurator Bartosz Wieczorek.
Tymczasem DOC - psychodeliczna substancja aktywna, przez chemików opisana jako 2,5-dimetoksy-4-chloroamfetamina - nie jest w Polsce wpisana na listę substancji nielegalnych.
W kwietniu prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie śmierci Krzysztofa z braku znamion czynu zabronionego. Rodzice zaskarżyli to umorzenie do sądu. Ten przyznał im rację i polecił kontynuować śledztwo.
- I jest ono w toku. Wskazane przez sąd kolejne czynności zaplanowane są na najbliższe tygodnie - dodaje Bartosz Wieczorek. - Wniosek o zmianę prokuratora prowadzącego postępowanie dopiero będzie rozpatrywany przez prokuratora rejonowego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?