Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kończy się nabór do ogólniaków. Widać, który może mieć kłopoty

Justyna Wojciechowska-Narloch
W I LO w Toruniu nauczyciele nie muszą martwić się o zatrudnienie. Chętnych do nauki w tej szkole od lat nie brakuje
W I LO w Toruniu nauczyciele nie muszą martwić się o zatrudnienie. Chętnych do nauki w tej szkole od lat nie brakuje Grzegorz Olkowski
Tylko dyrektorzy najlepszych toruńskich liceów śpią dziś spokojnie. Pozostali nie bez powodu zamartwiają się o wyniki rekrutacji do pierwszych klas. Wszak stawką w tej grze jest zatrudnienie dla nauczycieli.

Nabór do ogólniaków właśnie finiszuje. W Toruniu od lat odbywa się on w oparciu o elektroniczny system, gdzie jak na dłoni widać preferencje absolwentów gimnazjów.
[break]
Na topie są niezmiennie I, IV i X LO. Powody do zadowolenia mają też w „piątce”, która znów staje się modna. W szkole przygotowano 204 miejsca, a chętnych pierwszej preferencji jest o 80 więcej.
- Staramy się trzymać odpowiedni poziom, dawać uczniom możliwości zdobycia wiedzy i rozwoju. Cieszymy się, że to wciąż jest w cenie - mówi Elżbieta Skórcz, wicedyrektorka V LO.
O takim komforcie mogą zapomnieć w II LO, gdzie na 102 miejsca mają tylko 43 chętnych pierwszej preferencji. W VII LO do zapełnienia pierwszych klas brakuje 60 kandydatów, w VIII LO - 70 chętnych, a w IX LO - 43. Dyrektor tej ostatniej szkoły jest jednak optymistą.
- Zaplanowaliśmy powstanie czterech pierwszych klas i wierzę, że to się uda. Przyjdą do nas uczniowie, którzy nie dostali się do innych ogólniaków - mówi Roman Szefler, dyrektor „dziewiątki”.
Janusz Pleskot, szef magistrackiego Wydziału Edukacji, nie ma złudzeń, że uda się utworzyć wszystkie zaplanowane oddziały.
- Do niektórych klas jest tylko po kilku chętnych i raczej nie można zakładać, że się one zapełnią - mówi. - Do każdej sprawy będziemy jednak podchodzić indywidualnie, szukać rozwiązań. Liczba oddziałów w liceach na pewno nie będzie większa niż w zeszłym roku. Tym bardziej że gimnazja ukończyło po ponad 30 uczniów mniej niż w analogicznym okresie roku 2013.
Z oficjalnych danych magistratu wynika, że art. 20 Karty nauczyciela, czyli zwolnienie z braku godzin, otrzymało w maju 53 toruńskich pedagogów. Tymczasem branżowe związki zawodowe informują o 70 takich osobach. Do tego doliczyć trzeba jeszcze 120 nauczycieli, którzy zgodzili się na redukcję części etatu.
Przed rokiem sytuacja wyglądała poważniej: zwolniono 90 nauczycieli, a prawie 250 straciło godziny.

warto wiedzieć
34 uczniów musi liczyć pierwsza klasa w LO w Toruniu, by można ją było utworzyć. Wcześniej wystarczyło 32 chętnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska