- W wodzie między rektoratem a biblioteką UMK na Gagarina pojawiły się trzy kacze rodziny - zwraca uwagę Czytelnik. - Rok temu zwierzęta miały podest, po którym mogły wspiąć się i wyjść z niecki basenu. Teraz takiego ułatwienia nie ma i już padły cztery kaczątka.
Lato w Toruniu. Schody dla kaczek
Kierownik Działu Inwestycyjno-Energetycznego UMK w Toruniu Roman Czerski nie potwierdza, żeby ktoś z pracowników znalazł martwe kaczątka, ale obiecuje, że w najbliższym czasie platforma powróci do basenu. Tak, aby ptaki nie miały problemu z opuszczeniem niecki.
- Na razie basen jest napełniony tylko wodą deszczową. Jest jej tylko tyle, żeby zakryła dno - mówi Roman Czerski.
Mniej obaw o to, czy kaczki poradzą sobie w trudnych warunkach, ma dyrektor toruńskiego Wydziału Środowiska i Zieleni Urzędu Miasta Szczepan Burak.
- One się ciągle przystosowują i szukają nowych miejsc - mówi dyrektor. - Mało kto wie, że jedna kacza rodzina wylęgła się w jałowcach, tuż przy fontannie Cosmopolis i przemieściła się do Doliny Marzeń. Ptaki gniazdowały też na bulwarze przy ogródkach piwnych i doskonale sobie radziły.
Lato w Toruniu. Obsługa dokarmia
Według Szczepana Buraka nie ma potrzeby przesadzać z troską o zwierzęta, które dają sobie radę. Co innego, kiedy grozi im niebezpieczeństwo. Wtedy pomoc jest uzasadniona.
- One mają instynkt samozachowawczy, a przyroda może i musi regulować swoje zasoby własnymi siłami - podsumowuje Szczepan Burak.
Podobne przypadki można zgłaszać do sprawdzenia specjalnemu ekopatrolowi Straży Miejskiej w Toruniu.
- Byliśmy na miejscu. Wszystko wygląda dobrze. Kaczki są w dobrym stanie, dokarmiane przez obsługę terenu - mówi rzecznik Straży Miejskiej Jarosław Paralusz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?