Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nerwowe przełamanie

Dariusz Łopatka
Nesta Karawela wygrała ważną potyczkę dwóch najniżej sklasyfikowanych drużyn Polskiej Ligi Hokejowej. Torunianie nie bez problemów pokonali wczoraj na własnym lodowisku Podhale Nowy Targ 3:2.

Nesta Karawela wygrała ważną potyczkę dwóch najniżej sklasyfikowanych drużyn Polskiej Ligi Hokejowej. Torunianie nie bez problemów pokonali wczoraj na własnym lodowisku Podhale Nowy Targ 3:2.

<!** Image 2 align=none alt="Image 183765" sub="Michał Porębski (pierwszy z lewej) zdobył jedną z bramek dla Nesty Karaweli. Torunianie ograli natomiast Podhale Nowy targ 3:2 Fot.: Jacek Smarz">Beniaminek PLH przerwał wczoraj passę sześciu przegranych meczów z rzędu, a o jego triumfie w wyrównanej, lecz niezbyt porywającej potyczce, zadecydowała wygrana minimalnie druga tercja.

Paraliż na koniec

Pierwsza z odsłon, w której nad grą zespołową górowały niedokładność i nerwowość, zakończyła się remisem. Na trafienie napastnika Nesty Karaweli - Kamila Kalinowskiego - szybko odpowiedział Ziętara, dobijający strzał Sulki.

Dodajmy, iż gol, którego autorem był torunianin, z całą odpowiedzialnością można uznać za trafienie meczu, bowiem młody wychowanek Sokołów w indywidualnym rajdzie w tercji Podhala minął trzech rywali, w tym bramkarza i skierował krążek do pustej siatki.

<!** reklama>

W połowie spotkania ponowne prowadzenie gospodarzom dał z kolei były gracz Podhala - Milan Baranyk. Czeski napastnik udokumentował przewagę torunian mocnym strzałem pod poprzeczkę, którego Rajski, nowotarski bramkarz, nie miał szans obronić.

Z kolei przez trzy minuty trzeciej i ostatniej z odsłon Nesta Karawela prowadziła nawet 3:1, lecz wówczas na trafienie z niebieskiej linii Michała Porębskiego odpowiedział raz jeszcze Ziętara.

Minimalna przewaga wyraźnie sparaliżowała gospodarzy, którzy w ostatnich minutach ograniczyli się już tylko do obrony wyniku.

- W końcówce rzeczywiście było nerwowo, ale najważniejsze jest to, że odnieśliśmy zwycięstwo - stwierdził Kamil Kalinowski. - Cieszę się, że taktyka, którą staramy się realizować, powoli skutkuje.

Czas na Cracovię i JKH

Wynik wczorajszej potyczki na Tor-Torze pozwolił torunianom umocnić się na siódmym miejscu w tabeli Polskiej Ligi Hokejowej. Przewaga Nesty Karaweli nad Podhalem ponownie wynosi siedem punktów.

Kolejne spotkania nasi hokeiści rozegrają w najbliższy weekend. W piątek zmierzą się z mistrzami Polski w Krakowie, zaś w niedzielę rywalizować będą w Jastrzębiu.

Nesta Toruń - Podhale 3:2

  • Nesta Karawela Toruń - Podhale Nowy Targ 3:2 (1:1, 1:0, 1:1). 1:0 K. Kalinowski (10.12), 1:1 P. Ziętara - J. Różański, M. Sulka (10.48), 2:1 M. Baranyk - M. Kuchnicki (29.09), 3:1 M. Porębski - T. Ziółkowski (41.43), 3:2 P. Ziętara - K. Czuy, J. Różański (44.51, w przewadze).
  • Nesta Karawela: Plaskiewicz; Bluks - Gaisins, Koseda - Smeja, Porębski - Lidtke; Bomastek - Kuchnicki - Marmurowicz, Wróbel - K. Kalinowski - Baranyk, Jankowski - Dzięgiel - Minge oraz Ziółkowski.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska