Nesta Karawela wygrała ważną potyczkę dwóch najniżej sklasyfikowanych drużyn Polskiej Ligi Hokejowej. Torunianie nie bez problemów pokonali wczoraj na własnym lodowisku Podhale Nowy Targ 3:2.
<!** Image 2 align=none alt="Image 183765" sub="Michał Porębski (pierwszy z lewej) zdobył jedną z bramek dla Nesty Karaweli. Torunianie ograli natomiast Podhale Nowy targ 3:2 Fot.: Jacek Smarz">Beniaminek PLH przerwał wczoraj passę sześciu przegranych meczów z rzędu, a o jego triumfie w wyrównanej, lecz niezbyt porywającej potyczce, zadecydowała wygrana minimalnie druga tercja.
Paraliż na koniec
Pierwsza z odsłon, w której nad grą zespołową górowały niedokładność i nerwowość, zakończyła się remisem. Na trafienie napastnika Nesty Karaweli - Kamila Kalinowskiego - szybko odpowiedział Ziętara, dobijający strzał Sulki.
Dodajmy, iż gol, którego autorem był torunianin, z całą odpowiedzialnością można uznać za trafienie meczu, bowiem młody wychowanek Sokołów w indywidualnym rajdzie w tercji Podhala minął trzech rywali, w tym bramkarza i skierował krążek do pustej siatki.
<!** reklama>
W połowie spotkania ponowne prowadzenie gospodarzom dał z kolei były gracz Podhala - Milan Baranyk. Czeski napastnik udokumentował przewagę torunian mocnym strzałem pod poprzeczkę, którego Rajski, nowotarski bramkarz, nie miał szans obronić.
Z kolei przez trzy minuty trzeciej i ostatniej z odsłon Nesta Karawela prowadziła nawet 3:1, lecz wówczas na trafienie z niebieskiej linii Michała Porębskiego odpowiedział raz jeszcze Ziętara.
Minimalna przewaga wyraźnie sparaliżowała gospodarzy, którzy w ostatnich minutach ograniczyli się już tylko do obrony wyniku.
- W końcówce rzeczywiście było nerwowo, ale najważniejsze jest to, że odnieśliśmy zwycięstwo - stwierdził Kamil Kalinowski. - Cieszę się, że taktyka, którą staramy się realizować, powoli skutkuje.
Czas na Cracovię i JKH
Wynik wczorajszej potyczki na Tor-Torze pozwolił torunianom umocnić się na siódmym miejscu w tabeli Polskiej Ligi Hokejowej. Przewaga Nesty Karaweli nad Podhalem ponownie wynosi siedem punktów.
Kolejne spotkania nasi hokeiści rozegrają w najbliższy weekend. W piątek zmierzą się z mistrzami Polski w Krakowie, zaś w niedzielę rywalizować będą w Jastrzębiu.
Nesta Toruń - Podhale 3:2
- Nesta Karawela Toruń - Podhale Nowy Targ 3:2 (1:1, 1:0, 1:1). 1:0 K. Kalinowski (10.12), 1:1 P. Ziętara - J. Różański, M. Sulka (10.48), 2:1 M. Baranyk - M. Kuchnicki (29.09), 3:1 M. Porębski - T. Ziółkowski (41.43), 3:2 P. Ziętara - K. Czuy, J. Różański (44.51, w przewadze).
- Nesta Karawela: Plaskiewicz; Bluks - Gaisins, Koseda - Smeja, Porębski - Lidtke; Bomastek - Kuchnicki - Marmurowicz, Wróbel - K. Kalinowski - Baranyk, Jankowski - Dzięgiel - Minge oraz Ziółkowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?