MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pasażerom przeszkadza zbyt głośna muzyka w tramwajach i autobusach

Michał Malinowski
- Jeżdżę komunikacją miejską i ostatnio mam tę nieprzyjemność, że wpadam na tych samych młokosów, którzy non stop puszczają głośną muzykę. Od czego są słuchawki? - pyta Czytelniczka.

- Jeżdżę komunikacją miejską i ostatnio mam tę nieprzyjemność, że wpadam na tych samych młokosów, którzy non stop puszczają głośną muzykę. Od czego są słuchawki? - pyta Czytelniczka.

<!** Image 3 align=none alt="Image 224109" sub="Wsiadając do autobusu powinno się wyciszyć muzykę, aby nie przeszkadzać współpasażerom Fot.: Grzegorz Olkowski">Przepisy porządkowe obowiązujące przy przewozie osób i bagażu gminnym transportem zbiorowym na terenie Gminy Miasta Toruń określa uchwała Rady Miasta z 2007 roku. Punkty 13 i 14 rozdziału drugiego, dotyczącego przewozu osób, dokładnie precyzują tego typu kwestie. Otóż w ich myśl pasażerom zabrania się m.in. zakłócania spokoju w pojeździe w szczególności poprzez granie na instrumentach muzycznych, korzystanie z radioodbiorników itp. W związku z tym obsługa pojazdu może odmówić przewozu takich osób.

- To prowadzący pojazd zwraca uwagę, jednak pasażerowie również mogą go poinformować o tym, że dzieje się coś nieprawidłowego - wyjaśnia Piotr Reich, rzecznik prasowy Miejskiego Zakładu Komunikacji w Toruniu. - W ekstremalnych przypadkach motorniczy bądź kierowca może wyprosić z pojazdu osobę zakłócającą spokój. Dodajmy, że w każdym pojeździe są wywieszone przepisy porządkowe.

Jarosław Paralusz, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Toruniu nie przypomina sobie interwencji w związku ze zbyt głośnym odtwarzaniem muzyki, mimo że municypalni patrolują środki komunikacji miejskiej w dzień i w nocy.

- Oczywiście, przywiązujemy dużą wagę do ładu i porządku. Natomiast głośna muzyka jest pojęciem względnym - podkreśla Jarosław Paralusz. - Wiadomo, jeśli będzie w jakiś sposób wyjątkowo zakłócać porządek w pojeździe, przeszkadzać np. w kierowaniu, to w tego typu przypadkach należy interweniować. Trzeba wziąć pod uwagę fakt, że jest to muzyka puszczana przez osoby nieletnie. Myślę, że grzeczne zwrócenie uwagi o przyciszenie powinno przynieść spodziewany rezultat.

<!** reklama>

Często rzeczywistość wygląda zgoła odmiennie, o czym przekonują się na własnej skórze Czytelnicy „Nowości”.

- Jeżdżę komunikacją miejską i ostatnio mam tę nieprzyjemność, że wpadam na tych samych młokosów, którzy non stop puszczają głośną muzykę. Od czego są słuchawki? - pyta zdenerwowana Czytelniczka z Bydgoskiego. - Nie wiem dokładnie, co to jest, chyba telefon komórkowy albo jakieś radyjko. Wydaje mi się, że robią to specjalnie, żeby uprzykrzyć życie pozostałym pasażerom.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska