Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stare drzewa idą pod topór

Mariola Lorenczewska
Mariola Lorenczewska
Z alei Solidarności zniknęło dziesięć lip. Z okolic Batorego dziewięć kolejnych drzew. Zapowiadane są kolejne wycinki. Torunianie zastanawiają się, czy cięcia są konieczne.

<!** Image 3 align=none alt="Image 207607" sub="Przy alei Solidarności wycięto dziesięć starych lip. Zostaną tam posadzone nowe drzewa, ale zanim odpowiednio wyrosną, upłynie wiele lat
[Fot.: Adam Zakrzewski]">
Z alei Solidarności zniknęło dziesięć lip. Z okolic Batorego dziewięć kolejnych drzew. Zapowiadane są kolejne wycinki. Torunianie zastanawiają się, czy cięcia są konieczne.

- Nie możemy przeboleć, że tak łatwo zrezygnowano z pięknych, starych lip w centrum miasta - mówi nasz Czytelnik. - W Czerniewicach, gdzie jest blisko lasu, szanuje się nawet pojedyncze sosny i oszczędza, gdy budowany jest chodnik. Lipy na alei Solidarności mogły być nadal ozdobą a pozostały po nich tylko pieńki. Na nich pojawiły się znicze, bo wielu ludziom po prostu żal.<!** reklama>

Wycinka dziesięciu lip w alei Solidarności, do której doszło w zeszłym tygodniu, ma związek z dużą inwestycją - budową nowoczesnej platformy przesiadkowej.

- Te lipy musiały zostać usunięte - tłumaczy Szczepan Burak, dyrektor Wydziału Środowiska i Zieleni Urzędu Miasta Torunia. - Oczywiście, każdego drzewa jest żal. I muszę przyznać, że po akcji ulżyło mi, jak zobaczyłem, że lipy miały przeważnie puste rdzenie. Nie były więc całkiem zdrowe. Znicze na pniach to przesada. Zgodnie z decyzją administracyjną, został na wykonawcę nałożony obowiązek zrobienia nasadzeń po wyciętych lipach. Zostaną posadzone 54 drzewa, wszystkie o obwodach powyżej 30 centymetrów. Na pewno na to, żeby wyrosły takie jak poprzednie, trzeba poczekać kilkadziesiąt lat. Jedno zasadzone drzewo o wymaganych gabarytach kosztuje kilkaset złotych - zapłacimy za to z budżetu gminy i środkow unijnych.

Każda decyzja usunięcia drzewa musi być uzgodniona z Regionalną Dyrekcją Ochrony Środowiska w Bydgoszczy. - Ja nie miałem innego wyjścia, jak wyrazić zgodę. Nie mogłem blokować inwestycji - podkreśla dyrektor Burak.

Kolejna inwestycja w Toruniu, która wiąże się z wycinką drzew, to przebudowa ulicy Batorego i budowa nowego mostu przez Strugę Toruńską.

- Nie można tego zrobić bez usunięcia drzew - zaznacza dyrektor Burak. - W tym miejscu wycięto trzy klony, kasztanowiec, brzozę, akację i dwa drzewa obumarłe.

Jak dodaje Szczepan Burak, w Toruniu niebawem kolejne miejsca, w których są przewidziane inwestycje, zostaną pozbawione drzew. Niedługo wycinki zaczną się m.in. przy ul. Gagarina i Olimpijskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska