Zobacz wideo: Najpiękniejszy ogród botaniczny w Polsce.
Po większych opadach deszczu, pasażerowie czekający na przystanku przy ulicy Długiej w Toruniu, nie powinni składać parasoli. Przy przystanku robi się spora kałuża. Co ciekawe, woda stoi tuż przy kratkach ściekowych, oddzielona od nich krawężnikiem. Jeszcze jedno - poza parasolami warto również mieć odpowiednie obuwie, woda zbiera się bowiem na przejściu dla pieszych.
Polecamy
"Czy Długa miała być ładna, nowoczesna, bezpieczna i równa? Wiadomo - pisze do nas Czytelnik, który zgłosił problem i przysłał zdjęcia. - Przynajmniej jedno z powyższych mamy spełnione, otóż 10 minut po deszczu wiemy, że jest równa. Jak stół. Tym samym woda nie spływa jak powinna. Standardy toruńskie co do tego, że kałuża jest akurat na przejściu dla pieszych, mamy spełnione i to na całej długości przystanku przed ul. Mohna".
Wizyta gospodarska
Ulica Długa zmieniła oblicze przy okazji budowy linii tramwajowej na Jar i przebudowy dróg z torami sąsiadujących. Inwestycja ta pochłonie 220 milionów złotych. Niedawno plac budowy wizytowały władze miasta, w związku z tym do tramwaju wsiadł nawet prezydent Michał Zaleski. Było to jednak jeszcze przed ulewą i przykrej niespodzianki na Długiej nie można było dostrzec. Na zdjęciach wszystko jednak widać jak na dłoni i nawet nie trzeba czekać do kolejnej ulewy.
-Dziękujemy za sygnał. Przekazaliśmy zgłoszenie do wykonawcy i zobowiązaliśmy go do sprawdzenia, jak wygląda sytuacja - zapewnia Sylwia Derengowska, rzeczniczka Miejskiego Zakładu Komunikacji, który odpowiada za budowę.
Gdzie jeszcze zbiera się woda?
O ogrodach deszczowych bądź innych zbiornikach w przestrzeni publicznej, które będą odbierały wodę podczas nawalnych deszczy i przechowają ją do momentu, gdy słońce znów zacznie wypalać wszystko, co żyje, mówi się w Toruniu od lat. Niestety, nie rosną one jak grzyby po deszczu. Wciąż zdecydowanie więcej rezerwuarów ma charakter nieoficjalny i powstaje podczas budów dróg. Przypomnijmy, że po zakończeniu przebudowy placu Rapackiego okazało się, że woda zalewa jedno z przejść dla pieszych.
Wykonawca niedoróbkę usunął. Znacznie trwalsze okazało się jeziorko, które powstało podczas budowy Zielonej Bramy Gotyckiej Starówki. Zagłębienie niedaleko przejścia przez ulicę Uniwersytecką, nadal wypełnia się wodą po każdym większym deszczu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?