MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wilk morski nie lubi samotności

Zbigniew Juchniewicz
Zapytany o najciekawszy rejs Cezary Bartosiewicz odpowiada krótko: - Wszystkie są ciekawe, bo podczas każdego człowiek obcuje z siłami natury, ale najciekawsze są te, które są jeszcze przed nami!

Zapytany o najciekawszy rejs Cezary Bartosiewicz odpowiada krótko: - Wszystkie są ciekawe, bo podczas każdego człowiek obcuje z siłami natury, ale najciekawsze są te, które są jeszcze przed nami!

<!** Image 2 align=none alt="Image 192783" >

- Pierwsze kroki stawiałem w Porcie Drzewnym na kursie zorganizowanym przez jacht klub „Elana” pod okiem Witka Pisarczyka i Gienka Borowicza. Patent żeglarza jachtowego zdobyłem w 1975 roku - mówi Cezary Bartosiewicz. <!** reklama>

Wreszcie 1 kwietnia 1985 roku - po kilku nieudanych próbach - uzyskał zgodę ludowej jeszcze wtedy ojczyzny na pływanie morskie: „w terminie od dnia 1 kwietnia do dnia 1 listopada każdego roku w okresie 5 lat od dnia wydania zezwolenia” - czyta na pożółkłym papierze.

W pierwszy swój morski rejs wyruszył z Gdańska na pokładzie jachtu „Zentek” pod dowództwem Albatrosa Hornu nr 4 kapitana Huberta Latosia we wrześniu 1985 roku.

Rejs trwający 209 godzin odbywał się w bardzo trudnych warunkach atmosferycznych, po zawinięciu do Świnoujścia zakończył się w Gdańsku. Jego efektem było uzyskanie pełnych uprawnień sternika jachtowego, pozwalających pełnić funkcje oficerskie.

- W następnym roku zdobyłem patent instruktora żeglarstwa PZŻ i właśnie od tego roku biorę udział w szkoleniu ludzi, którzy chcą poznać tajniki żeglarstwa - przyznaje Cezary Bartosiewicz. - To pasjonujące móc uczyć innych trudniej sztuki żeglowania.

W 1991 roku w Centrum Wychowania Morskiego ZHP w Gdyni zdał egzamin na jachtowego sternika morskiego.

W roku 1995 na jachcie „Solanus” załoga toruńska odbyła wieloetapowy rejs z przejściem przez cieśninę Pentland Firth.

Właśnie za ten wyczyn kapitan wraz z załogą zostali wyróżnieni nagrodą „Rejs Roku” przez „Głos Wybrzeża”.

Ważny dla Cezarego Bartosiewicza był wieloetapowy rejs w 2005 roku na „własnoręcznie” zbudowanym jachcie „Województwo Toruńskie”. Składał się z kilku etapów. - Pierwszy odbywał się z młodzieżą szkolną. Następnie - do Narviku, gdzie w imieniu prezydenta i mieszkańców Torunia złożyliśmy wieniec na cmentarzu poległych tam żołnierzy polskich, drugi wieniec został zwodowany nad miejscem stałego spoczynku ORP „Grom” we fiordzie Rombaken - Nord Kapp - Narvik.

Ostatnim etapem był rejs z osobami niepełnosprawnymi.

W tym samym roku roku czytelnicy „Nowości” przyznali Bartosiewiczowi „Złotą Karetę” .

W 2006 roku uzyskał patent kapitana jachtowego.

- Bardzo ważnym dla mnie było zorganizowanie i odbycie rejsu na Horn dla żeglarzy z Toruńskiego Stowarzyszenia Żeglarzy Morskich. Sześciu żeglarzy z naszego stowarzyszenia 7 stycznia 2008 roku o godzinie 5.05 na pokładzie jachtu „Selma Expeditions” pod dowództwem armatora i kapitana Piotra Kuźniara przecięło lewą burtą trawers słynnego przylądka Horn.

- Jednak najważniejszy rejs swojego życia odbyłem w 2010 roku! Dowodziłem wtedy jachtem „Selma Expeditions” z toruńską załogą na pokładzie ponownie na wodach dwóch oceanów, wokół Przylądka Nieprzejednanego oraz okrążeniem archipelagu Wysp Diego Ramirez.

Cezary Bartosiewicz podziwia i ceni wyczyny samotników, ale nie dla niego jest samotne żeglowanie. - Wiem, na czym to polega, bo już sam płynąłem - bardzo się wtedy wynudziłem. - Dla mnie jest to strata czasu, ponieważ jest jeszcze tyle osób chętnych do pływania po morzu, chcących się tej sztuki nauczyć, więc wolę w miarę moich skromnych możliwości nauczać tych, którzy tego chcą. Gdy już nikt nie będzie chciał ze mną pływać, to wtedy pomyślę o samotnych rejsach - kończy Cezary Bartosiewicz. - Poznałem dzięki tej pasji wiele pięknych miejsc, a przede wszystkim wspaniałych ludzi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska